Komentarze: 0
Dziś mialam olimpiadę z angielskiego...eh jakie to bylo trudne. Totalna porażka...Mialam iść później do domu, ale jednak zostalam w budzie:) Później mialam angielski i test ( o którym przypomnialam sobie dopiero w autobusie) HAHAHA!!!Teraz oglądam sobie Wyprawa Robinson. Strasznie to lubię hehe:)