Komentarze: 5
Mój tata ubrudzil wczoraj blat kuchenny jakims świnstwem, a ja z dobrego serca chcialam to zetrzeć i użylam CIFA...Wybielilo się hahaha.Ciekawe co powie mama (wyjechala i wróci dopiero za tydzień...uf...mam czas żeby coś z tym zrobić hehe). Jakby co to zgonie wszystko na mojego tate ;P hahaha:) A tak poza tym, to dziś nie wydarzylo się nic ciekawego. W szkole jak zwykle nudy niesamowite, w dodatku mialam sprawdzian z matmy od początku roku.... Boże... Chcę wakacji!!! Natychmiast!!!